„Tu nigdy nie było przemysłu, nawet w planach” – mówił prof. Jurand Wojewoda, w jednym z odcinków Zielonego Trójstyku. Nasza walka z forsowaną przez Fortum spalarnią śmieci ma także na celu zachowanie charakteru okolic.
Jabłoniowe sady, winnice, pola uprawne, pasieki, stadniny koni, chronione obszary Natura 2000, a także przywracane do życia uzdrowisko w Trzebnicy – efekt konsekwentnych starań burmistrza Marek Długozima.
Na zdjęciach cieszące się popularnością jabłkobranie w Sady Celmerów koło Trzebnicy. To przykład jednego z wielu takich miejsc, gdzie uprawa odbywa się w tradycyjny sposób, w efekcie czego uzyskuje się zdrową i smaczną żywność.
Potencjalna budowa spalarni to cios dla wszystkich takich miejsc, bo trudno mówić o ekologicznych produktach uprawianych czy przetwarzanych w cieniu 80-metrowego komina spalarni, siejącego dioksynami.
Badania naukowe i niezależne pomiary nie pozostawiają złudzeń, że takie instalacje trują (np. https://bit.ly/3Txh0xg), a ponieważ budowane są na 30-35 lat skutki są nieodwracalne…
➡️ Wywiad z prof. Jurandem Wojewodą:
Zdjęcia: Janusz Koliński