Skarga Gminy Długołęki na miejscowy plan odrzucona. To jednak nie koniec, bo już 18 lipca spodziewamy się kluczowego wyroku w sprawie skargi Fortum na odmowę wydania decyzji środowiskowej dla spalarni. Sprawy planu też nie odpuścimy – niezależnie od spodziewanego odwołania gminy Długołęka, planujemy też skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Przypomnijmy, że plan ten został uchwalony w skandalicznych okolicznościach i dopuszcza budowę ogromnej, oddziałującej na środowisko instalacji z 80-metrowym kominem i 45-metrową zabudową. W następstwie olbrzymich protestów społecznych Gmina Długołęka, jako posiadacz gruntów w bezpośrednim sąsiedztwie, zaskarżyła ten plan – a stało się to jeszcze w 2021 r. Następnie indywidualne i grupowe skargi składali mieszkańcy wszystkich trzech gmin – Wiszni Małej, Długołęki i Wrocławia. To jednak skarga gminy, jako samorządu, miała najmocniejsze podstawy.
Niestety Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowił dziś odrzucić skargę gminy Długołęka na miejscowy plan z uwagi na „brak wykazania interesu prawnego w rozumieniu Art. 101. 1 ustawy o samorządzie gminnym”. Tym samym Sąd w ogóle nie przystąpił do kontroli zaskarżonego aktu prawnego.
Uzasadnienie, które usłyszeliśmy jest bulwersujące – w wielkim skrócie sąd uważa, że gmina Długołęka nie dowiodła naruszenia swoich interesów. Zdaniem sądu grunty, które posiada gmina mają charakter rolny i w dalszym ciągu będzie można je tak użytkować, a skarga dotyczy hipotetycznych przyszłych naruszeń, a nie istniejących w chwili składania skargi.
Sąd w naszej ocenie dokonał bardzo zawężającej interpretacji przepisów. Czy musi dojść do wybudowania trującej instalacji, czy musi dojść do skażenia środowiska albo zachorowań aby dopiero wtedy można było zaskarżyć plan? To pytanie retoryczne. Liczymy, że gmina Długołęka zaskarży postanowienie WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Podkreślmy, że tak czy inaczej spalarnia śmieci jest z tym planem sprzeczna – wynika to wprost z zapisów planu. Nie wyklucza on jednak powstania podobnej wielkiej i toksycznej instalacji innej gałęzi przemysłu niosącej podobne zagrożenia dla środowiska i mieszkańców.
Równolegle będziemy więc składać skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu ⚖️ Uważamy bowiem, że postanowienia o odrzuceniu skarg naruszają Konwencję z Aarhus gwarantującą prawo do życia w czystym środowisku i prawo do sądu.
Wcześniej jednak, bo już 18 lipca na wokandzie Wojewódzkiego Sąd Administracyjnego stanie skarga Fortum na odmowę wydania decyzji środowiskowej dla spalarni, co formalnie blokuje budowę spalarni, choć nie przesądza sprawy. To najważniejszy wyrok na który czekamy. Zachęcamy do przybycia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu przy ul. Św. Mikołaja 78-79, posiedzenie odbędzie się 18 lipca o godz. 12:00 w sali C.